Styczeń dla mniej był jak najbardziej dobrym miesiącem. W czasie ferii udało mi się przeczytać naprawdę kilka ciekawych książek, a poza tym był to pierwszy miesiąc prowadzenia bloga. Cieszę się, że tyle udało mi się wytrwać, bo każdego bloga zazwyczaj usuwałam po tygodniu. Niestety jestem zawiedziona moim wynikiem w wyzwaniu Czytam fantastykę, ale poprawię się w następnym miesiącu.
Przeczytane książki:
Księga Portali Laura Gallego - recenzja
Niezbędnik obserwatorów gwiazd Matthew Quick- recenzja
Black Ice Becca Fitzpatrick - wkrótce recenzja
Morze spokoju Katja Millay
7 razy dziś Lauren Oliver
Tylko ty Jasinda Wilder
Alicja w krainie zombi Gena Showalter - wkrótce recenzja
+
Gra o tron George R.R. Martin - przeczytana drugi raz
Ilość przeczytanych stron: 3788
Najlepsza książka: Księga portali
Najgorsza książka: -
Wyzwania:
Przeczytam tyle, ile mam wzrostu - 23,2 cm
Czytam fantastykę - 1
imponująca ilość przeczytanych stron.
OdpowiedzUsuńNiestety żadnej z tych książek nie czytałam. 9 książek w ciągu miesiąca to świetny wynik! Gratuluję :)
OdpowiedzUsuńGratuluje wyników. Zazdroszczę, że tyle książek przeczytałaś :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
http://zawsze-usmiechniete.blogspot.com/
Black Ice czytałam niedawno i recenzje pojawi się również u mnie niedługo. Ale zbiór jak na nowy rok to bardzo imponujący :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
http://dominika-szalomska.blogspot.com
Gratuluję takich wyników! Mi w styczniu niestety opornie szło czytanie, więc raczej nie pochwalę się wynikami. :)
OdpowiedzUsuńDrugi raz przeczytałaś "Grę o tron", ja jeszcze jej nie zaczęłam :) Świetny wynik przeczytanych książek :) http://pizama-w-koty.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńWow, tyle stron to ja ledwo czytuję w ciągu dwóch miesięcy, a Ty wyrobiłaś się w jeden. Chylę czoło ;)
OdpowiedzUsuńnamalowac-swiat-slowami.blogspot.com