Niepopularne opinie o popularnych książkach
Hej, dzisiaj przychodzę do was z TAGiem, którego już dawno nie było na blogu. To głównie dlatego, że stałam się ich przeciwniczką i naprawdę ciężko jest mi znaleźć coś sensownego w morzu infantylnych i takich samych tworów. Jednak Niepopularne opinie o popularnych książkach wydają się być bardzo ciekawe i zawsze chciałam je zrobić!
1. Popularna książka lub seria, której nie lubisz.
Wiele jest takich książek, po które sięgnęłam, zachęcona licznymi pozytywnymi recenzjami, a tu okazało się, że wcale mi się nie podobają. Ostatnio na topie nielubianych przeze mnie powieści figuruje Chłopak, który zakradał się do mnie przez okno. Ja serio myślałam, że to będzie emocjonalna i piękna historia, a otrzymałam wattpadopodobne coś. Kolejne miejsce zajmuje seria After (no dobra, tu akurat wiedziałam, że to gniot) - tu odsyłam do recenzji, żeby przekonać się, jak bardzo jej nie lubię. No i oczywiście nie mogło zabraknąć Achai - boru, do tej pory nie wiem, po co inwestowałam w drugi tom. A oprócz tego znajdzie się jeszcze Kochając pana Danielsa (zaczerpnięcie popularnych motywów z innych książek), Dotyk Julii (irytujący styl pisania, który jakoś wcale nie jest wyjątkowy), Cyrk nocy (chaos, chaos i jeszcze raz chaos) czy Will Grayson, Will Grayson (stereotypowe przedstawienie homoseksualistów).
2. Książka lub seria książek, którą lubisz, a wszyscy inni nienawidzą.
Krzyżacy. Serio, serio. Dużo osób (ba, zdecydowana większość) nie lubi tej lektury, która moim zdaniem nie była wcale taka zła i czytało mi się ją naprawdę dobrze oraz szybko. Bardzo wkręciłam się w śledzenie historii Danusi i Zbyszka i jeden z moich nauczycieli miał chyba rację, mówiąc, że to taki harlequin tamtych czasów XDD Poza tym kiedyś byłam wielką fanką Zmierzchu (#teamEdward) i mimo że tamten okres już dawno minął, to nie wstydzę się mojej miłości do tej serii i uważam, że w gruncie rzeczy nie była aż tak bardzo zła.
3. Trójkąt miłosny, w którym główny bohater/bohaterka, według Ciebie, wybrała złą osobę lub literacka para, której nie lubisz.
Wiecie co? Jeśli chodzi o trójkąty miłosne, to raczej nigdy nie zdarzyło mi się narzekać na to, żeby główna bohaterka wybrała złą osobę. Za to nie lubię Harry'ego i Ginny. Wiem, może mieć na to wpływ to, że w mojej głowie literacką pannę Weasley zastąpiła jej bezpłciowa filmowa wersja, ale tak czy siak nie lubię ich. Najbardziej boli mnie to, że wygląda to tak, jakby zostali stworzeni z braku pomysłu na inną dziewczynę dla Pottera. Dostaliśmy solidnie zbudowane Romione (wcale nie przyjmuję do wiadomości tego, że oni mogliby nie być razem), a Hinny wygląda tak, że Harry przez pięć lat w Ginny widział tylko młodszą siostrę przyjaciela i nagle w szóstym tomie coś mu się odmieniło. Nah, nie kupuję tego.
4. Popularny gatunek literacki, po który rzadko sięgasz.
Kryminały, horrory czy thrillery. To nie tak, że ja ich w ogóle nie lubię - ja po prostu mało ich czytam. Spowodowane jest to pewnie tym, że w większości książki, które chcę przeczytać, to książki fantastyczne lub typowo młodzieżowe, a w kryminałach się najzwyczajniej w świecie nie odnajduję i nawet nie wiem, co warto czytać ;).
5. Popularny bądź bardzo lubiany bohater, którego Ty nie lubisz.
Takim bohaterem, a właściwie bohaterami są Draco Malfoy i Severus Snape. Chyba jestem jakaś dziwna, bo nigdy nie rozumiałam, o co chodzi w tym, że wszyscy tak ich uwielbiają. Nie darzę ich jakąś wielką nienawiścią, ale po prostu nie oszalałam na ich punkcie tak jak niektórzy xd
6. Popularny autor, do którego nie jesteś przekonany.
Haruki Murakami. Po przeczytaniu jego dwóch i pół książek mogę śmiało stwierdzić, że uwielbiam jego styl pisania - jest wyjątkowo plastyczny i taki magiczny, aż chce się czytać dla samego czytania - ale sama ich treść jakoś mi nie podchodzi. Może za jakiś czas do nich wrócę i bardziej się przekonam do twórczości tego autora.
7. Popularny wątek/motyw, którego masz już dosyć.
Czy jest ktoś, kto lubi trójkąty miłosne? Nie? Też tak myślę. Ogólnie bardziej od nich mam tylko dosyć głównych bohaterek, które są super-odważne, wszędzie pchają się jako pierwsze i bardzo lubią się poświęcać, nie mówiąc o tym nikomu. Nie, nie mówię tu o Tris. No może troszeczkę :D.
8. Popularna seria, której nie chcesz przeczytać.
Zdecydowanie DIMILY czy seria Oddechy, o których już wspominałam w poście TOP 5: książki, których nigdy nie przeczytam. Percy'ego też nie chciałam przeczytać, ale wiem, że jeśli tego nie zrobię, raven nie da mi spokoju...
9. Mówi się, że „Książka jest zawsze lepsza od filmu”, ale który film lub serial, podobał Ci się bardziej niż książka?
Jesienna miłość, czy raczej Szkoła uczuć. Film widziałam na długo przed przeczytaniem pierwowzoru, po który zaraz sięgnęłam, gdy dowiedziałam się, że w ogóle jest. No i mocno zawiodłam się na tej książce i Sparksie. Była nijaka i tak trochę ją zmęczyłam. O wiele lepiej oceniam ekranizację, którą ogląda się całkiem przyjmnie.