„Księga portali” Laura Gallego

czwartek, stycznia 15, 2015

Autor: Laura Gallego 
Tytuł: Księga portali
Liczba stron: 568
Wydawnictwo: Dreams
Daruzja to niezwykłe państwo, w którym główną sieć komunikacyjną tworzą portale. Dzięki nim można w mgnieniu oka dostać się z jednego miejsca do drugiego, a malarze ze słynnej Akademii Portali, którzy jako jedyni potrafią je namalować, pilnie strzegą swoich tajemnic na temat ich powstawania. 

Tabit, jeden ze studentów akademii, jako swoją pracę końcową dostaje zlecenie, by namalować portal dla wieśniaka z dalekiej Uskii. Yunek to prosty chłopak, który bardzo pragnął zadbać o wykształcenie dla swojej młodszej siostry, żeby ta mogła w przyszłości zostać mistrzynią i posiąść wiedzę na temat portali. Tabit szczerze polubił rodzinę młodego wieśniaka i stara się jak najlepiej wykonać swoją pracę. Ale gdy wraca do akademii, okazuje się, że to zlecenie zostało pomyłkowo zaakceptowane przez Radę i musi oddać Yunkowi pieniądze wpłacone za portali. Młody student nie spodziewa się nawet, że kolejna podróż na wieś doprowadzi do tego, że zostanie uwikłany w kilka intryg, które będą zagrażać jego życiu i jego przyjaciół.


Nie istnieją granice dla tych, 
którzy nie boją się ich przekraczać.

Już po samym opisie książki możemy wnioskować, że szykuje się dobra książka fantasy. Autorka stworzyła nietuzinkowy i ciekawy świat, który intryguje od pierwszej chwili. Mamy Daruzje - silne państwo, uzależnione w pewnym stopniu od portali, nad którymi pieczę sprawuje akademia. Wraz z bohaterami czytelnik przemieszcza się po Maradii, Serenie, Vanicji czy Kasibie - miastach, które odgrywają istotną część książki. Oprócz świetnie wykreowanego świata mamy dobrą fabułę, obfitującą w wiele intryg, a akcja ciągle nabiera tempa. Czasami zwalnia, ale tylko po to, by później znowu przyśpieszyć i zaskoczyć czytelnika swoim zakończeniem, które nie pozwala oderwać się od książki.  Warto też wspomnieć o bohaterach, prezentujących zupełnie różny i odmienny wachlarz charakterów. Każdy z nich przeżył co innego, ma inne poglądy na świat i plany na przyszłość. Mamy tutaj Tabita, który jest niezwykle pilnym uczniem Akademii Portali i przywiązuję szczególną uwagę do tego, co robi, ale też jest Caliandra - jego zupełne przeciwieństwo. 


Życie przypomina pracę w ogrodzie. 
Trzeba odczekać odpowiedni czas, żeby zebrać właściwy plon.

Jednak było też kilka mankamentów, przeszkadzających mi trochę w czytaniu. Początek Księgi portali był po prostu nudny i obawiałam się, że dalsza część książki też będzie się tak prezentować, więc przebrnięcie pierwszych stron szło mi dość topornie i odstawiłam książkę na kilka dni. Poza tym nie podobał mi się podział na rozdziały, które są bardzo długie. Książka ma 568 stron, a ich jest zaledwie czternaście. Uważam, że Gallego mogła to lepiej rozegrać.

Księga portali nie jest jakąś odkrywczą książką i nie niesie za sobą szczególnych wartości, ale uważam, że warto ją przeczytać. Laura Gallego stworzyła ciekawą historię, która bardzo dobrze umiliła mi czas.


Wyzwania:

Przeczytam tyle, ile mam wzrostu - 4,1 cm
Czytam fantastykę

5 komentarzy:

  1. Cytaty są piękne *.* Podobno książka jest dobra, miałam sobie zamiar ją kupić, ale coś mnie powstrzymało, więc może jednak powrócę do tego zamysłu :)
    Pozdrawiam i zapraszam do siebie :)
    http://zawsze-usmiechniete.blogspot.com/
    Ps. Co powiesz na wspólną obserwacje? Jeżeli się zgadzasz to napisz pod postem na blogu, ale jeżeli nie to także napisz.

    OdpowiedzUsuń
  2. Czytałam i podobała mi się ta książka :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Już sam opis niezwykle mnie zaintrygował. Mam nadzieję, że wkrótce przeczytam tę książkę.

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie miałam jeszcze okazji jej przeczytać . Wszyscy taki mi ją polecają i zachwalają , że zamierzam to zmienić w czasie ferii:)

    Zapraszam Cię też do siebie na bloga w wolnej chwili :) http://lowczyni-ksiazek.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Słyszałam dużo o tej książce, ale nie jestem do końca do niej przekonana.

    namalowac-swiat-slowami.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz!

Obsługiwane przez usługę Blogger.