„Charlie” Stephen Chbosky
Autor: Stephen Chbosky
Tytuł: Charlie
Liczba stron: 224
Wydawnictwo: Remi
Charlie to debiutancka powieść Chbosky'ego, która ukazała się w 1999 roku i wywołała liczne skandale. Książka, spisana formie listów głównego bohatera do tajemniczego przyjaciela, opowiada o trudnym okresie dojrzewania nastolatka i jego życiu uczuciowym.
Charlie jest niesamowicie inteligentny jak i wrażliwy, ale zarazem nieśmiały i nieco zacofany. Właśnie zaczyna pierwszy rok w liceum, co sprawia, że jest nieco zagubiony i zmartwiony brakiem przyjaciół. W korespondencji z zupełnie mu obcą osobą pisze o swojej rodzinie, szkole, znajomych czy uczuciach.
Początkowo książkę czytało mi się dosyć ciężko i nie mogłam zrozumieć jej fenomenu. Głównie irytował mnie główny bohater. Charlie miał szesnaście lat, a czasami zachowywał się jak dziecko, nie miał żadnej wiedzy o świecie współczesnym. Momentami strasznie denerwowało mnie jego zachowanie i miałam ochotę odłożyć książkę. Wszystko zrzucałam na nieudolność wykreowania bohatera przez autora. Dopiero później zrozumiałam, że właśnie taki był cel Chbosky'ego - stworzyć postać z niesamowitą wrażliwością i wręcz dziecinną ufnością. Był w tym jakiś urok, że Charlie zachowywał się po prostu tak jak Charlie, a wszyscy go kochali.
Charlie to przede wszystkim książka, poruszająca tematykę dotyczącą problemów młodzieży. Nie zabraknie w niej wzmianek o seksie, narkotykach, akceptacji czy relacjach z rodzicami. Wbrew pozorom ta lektura niesie ze sobą głęboki sens.
Mimo trudnych początków, skończyłam tę książkę zadowolona, że po nią sięgnęłam. To naprawdę dobra pozycja, z którą warto się zaznajomić.
Czytałam książkę, bardzo mi się podobała.Strasznie mnie wciągnęła i czytałam kiedy tylko miałam czas :) Moim zdaniem równie fajny był film.
OdpowiedzUsuńZAPRASZAM DO MNIE - http://ivamoche.blogspot.com/
Pani w bibliotece poleciła mi tę książkę i jestem jej za to bardzo wdzięczna. Świetna książka. Dzięki tym listom czułam się jakbym znała głównego bohatera od zawsze. Tak się wciągnęłam w lekturę, że szybko przeczytałam i było mi żal, że nie ma więcej. Także w poszukiwaniach znalazłam książkę "Chcę żyć". Również książka młodzieżowa, dobrze się czyta, porusza istotne problemy. Polecam :) Obserwuję i czekam na więcej recenzji :3
OdpowiedzUsuńwww.rajanablog.blogspot.com
Nie spotkałam się z ta powieścią, ale chętnie ją przeczytam, kiedy tylko wpadnie mi w ręce :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie -> http://pod-lupa-optymistki.blogspot.com/
Nie spotkałam się dotąd z tą pozycją, a brzmi zaskakująco dobrze. To książka godna polecenia, dzięki!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
A.
Widzę, że to może być świetna książka. Chętnie sięgnę, jak znajdę w bibliotece ;)
OdpowiedzUsuńNie czytałam tylko oglądałam film. I bardzo mi się podobał :P
OdpowiedzUsuńCzytałam tą książkę i oglądałam jej ekranizację. To i to zrobiło na mnie dobre wrażenie. Książka, choć krótka, jest mądra i niezwykle treściwa. Niesie za sobą przesłanie i porusza ważne tematy.
OdpowiedzUsuń